27 września w dzień święta Podwyższenia Czcigodnego i Życiodajnego Krzyża Pańskiego obchodzono święto parafialne w Kuźnicy. Uroczystościom przewodniczył JE Najprzewielebniejszy Andrzej Biskup Supraski.
Wspomnienie wydarzenia z ok. 326 r., które było przyczynkiem do ustanowienia święta Podwyższenia Krzyża Pańskiego, rozpoczęło się już w przededniu – nabożeństwem całonocnego czuwania. O poranku sprawowany był molebien z oświeceniem wody. Kwadrans przed 10, na spotkanie przybyłemu hierarsze wyruszyła uroczysta procesja. Biskupa Andrzeja przywitała młodzież z miejscowego bractwa, skarbnik parafii Paweł Szczubret oraz proboszcz ks. mitrat Jarosław Grygiewicz.
W przygotowanym kazaniu ks. Aleksander Klimuk przypomniał zgromadzonym dni kalendarza cerkiewnego, w których czczony jest św krzyż. Odniósł się też do wydarzeń i historii ustanowienia dzisiejszego święta, uwydatniając znaczenie krzyża w życiu wierzącego człowieka. Duchowny podkreślał, że krzyż towarzyszy nam od narodzin aż do śmierci.
Uroczystości zwieńczyła procesja wokół cerkwi, po której głos zabrał Biskup Andrzej. Hierarcha także odniósł się do istoty krzyża, skupiając się na wydarzeniach Wielkiego Piątku i późniejszej Paschy. Arcypasterz wspominał także o praobrazie krzyża, kilkukrotnie opisanym w Starym Testamencie.
Słowa duchowego pouczenia władyka wygłosił dokładnie 8 lat po swojej chirotonii biskupiej. O tym jubileuszu, wspomniał też w późniejszej mowie proboszcz, który pogratulował władyce, życząc kolejnych owocnych lat arcypasterskiej posługi.
W dalszej części hierarcha przekazał zebranym pozdrowienia od zwierzchnika Diecezji Białostocko-Gdańskiej Arcybiskupa Jakuba, zapewniając przy tym, iż wspomina on w swych modlitwach także kuźnicką społeczność. Podziękował też przedstawicielom władz samorządowych, duchownym oraz wszystkim zebranym, za uczestnictwo w nabożeństwie.
Do zgromadzonych zwrócił się też ks. Jarosław Grygiewicz – proboszcz parafii, dziękując Biskupowi Andrzejowi, duchowieństwu oraz wszystkim zgromadzonym za wspólną modlitwę.
Adam Matyszczyk
